Przywódca strajku białoruskich drobnych przedsiębiorców Walerij Lewoniewski pozostanie w więzieniu. Administracja nie zgodziła się na przeniesienie go do kolonii karnej.Syn Walerija Lewoniewskiego - Władimir poinformował, że administracja więzienia odmówiła twierdząc, iż jego ojciec narusza więzienny regulamin. Zdaniem więźnia, administracja mści się za jego skargi na pobyt w więzieniu, kierowane do wyższych instancji.

Przywódca strajku białoruskich drobnych przedsiębiorców Walerij Lewoniewski pozostanie w więzieniu
Kolonia karna to lżejsza forma odbywania kary pozbawienia wolności. Skazani najczęściej pracują w kołchozach zajmując się prostymi czynnościami. Tego typu karę odbywał, na przykład, były rektor akademii medycznej w Homlu profesor Jurij Bandażewski, który pracował jako pastuch. Walerij Lewoniewski został skazany rok temu na 2 lata pozbawienia wolności za obrazę prezydenta. Sąd uznał, że w ulotce rozdawanej przed pierwszomajową demonstracją w Grodnie znajdowały się słowa, które znieważyły Aleksandra Łukaszenkę. Chodziło o akapit, który sugerował, że prezydent jeździ na narty do Austrii nie za swoje pieniądze.
http://www.bialorus.pl/index.php?pokaz=archiwum&&Rozdzial=archiwum&&strona=605&&wybrane=9632
WWW.BIALORUS.PL